Jest bardzo kremowy i delikatny. I świetnie smakuje z polewą z kwaśnej śmietany.
Jeżeli chodzi o przepis. Szukałam dość długo, gdyż przepisów jest sporo i trochę się od siebie różnią. W końcu zdecydowałam się na przepis z bloga dorotus Moje Wypieki (jeden z moich ulubionych blogów, źródło inspiracji i kopalnia przepisów).
Większość przepisów zakłada, że najlepiej jest użyć serków Philadelphia, jednak moim zdaniem z powodzeniem można zastąpić ja naszym serkiem kremowym. Ja użyłam "Twój Smak" Piątnicy. Dla mnie jest on podobny w konsystencji, oraz ma lekko słony smak, który wpływa na smak sernika.
Polewę z kwaśnej śmietany ozdobiłam sokiem malinowym.
Zrobiłam też mini-serniczki i przyznam się od razu- nie czkałam przepisowych 12 godzin. Nie czekałam nawet godziny:)
Sernik "właściwy" przetrwał noc i trafił w dobre ręce.
Chyba niedługo upiekę go znowu:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz